Roman Kramsztyk, „Portret Eweliny Markus, teściowej artysty”

Roman Kramsztyk, „Portret Eweliny Markus, teściowej artysty”, olej na płótnie (ze zbiorów Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu)

Roman Kramsztyk należał do grona artystów, dla których spotkanie z drugim człowiekiem stanowiło podstawę twórczych uniesień. Świadczy o tym pokaźna liczba portretów obecnych w twórczości malarza. Dzięki sztuce Kramsztyka wiele osób otrzymało przywilej trwania w ludzkiej świadomości. I tak było również w przypadku starszej pani, o której wieku świadczy bujna, pokryta siwizną fryzura, a także okrągłe okulary w czarnych oprawkach, nadających twarzy mocno dystyngowany wygląd. Owa kobieta to Ewelina Markus, matka Bronisławy, z którą Roman Kramsztyk wziął ślub około 1920 roku.

Spoglądając na płótno, stajemy twarzą w twarz z podobizną teściowej artysty. Układ en face był zresztą częstym zabiegiem kompozycyjnym w twórczości Kramsztyka. Malarz wyposażał ponadto swoich modeli w różnego rodzaju przedmioty, stanowiące niejednokrotnie rodzaj dopowiedzenia czy też komentarza na ich temat. I tak pani Markus trzyma w dłoni złożony wachlarz. Jego obecność może być dowodem wytworności cechującej teściową Romana Kramsztyka. O zamiłowaniu kobiety do elegancji świadczy również staranny ubiór, któremu malarz nadał wyjątkowy charakter poprzez uczynienie z falban, mankietów i żabotów czegoś, co w dużej mierze zawłaszcza malarską przestrzeń wokół postaci pani Markus. Kształty koronek oraz ich swoista monumentalność przywodzą skojarzenia z tak odległą dziedziną jak… architektura. Mimo to, a może właśnie dlatego, Roman Kramsztyk stworzył tak wyjątkowy portret Eweliny Markus!

Przywołanie wizerunku szanownej teściowej jest także świetną okazją do poznania opinii samego artysty na temat uwieczniania ludzkich podobizn:

„W portrecie chodzi mi przede wszystkim o ujawnienie, o wydobycie treści malarskiej tkwiącej w modelu. Stąd pochodzi fakt, że portrety moje nie są właściwie tak zwanymi podobiznami, gdyż postać czy głowa ludzka jest w nich tylko organiczną częścią pewnej kompozycyjnej całości, ściśle podległą ogólnym rządzącym nią prawom”.

Roman Kramsztyk związał swoje losy z Paryżem, zawsze jednak pamiętając o polskich korzeniach. Brał udział w wielu wystawach organizowanych w kraju. Był jednym ze współzałożycieli ugrupowania o nazwie Towarzystwo Artystów Polskich „Rytm”. Hołdował tradycyjnym wzorcom malarskim, stąd jego twórczość określana jest mianem klasycyzującej. Roman Kramsztyk zginął w getcie warszawskim w 1942 roku.

[Opracowała: Helena Kisielewska, adiunkt w Dziale Sztuki Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu]