Julian Fałat, „Pejzaż zimowy z Beskidu Śląskiego”

Julian Fałat, „Pejzaż zimowy z Beskidu Śląskiego”, akwarela i tempera na tekturze (ze zbiorów Muzeum Górnośląskiego)

 

Julian Fałat (1853–1929)

„Chociaż urodziłem się w okolicy, gdzie jest dużo wody, to jednak akwarelistą zostałem tylko wskutek tego, że w pierwszych latach mej artystycznej kariery nie miałem możności nabycia farb olejnych”. Cytat pochodzi z „Pamiętników” Juliana Fałata.

Choć w wypowiedzi Juliana Fałata pobrzmiewają echa dystansu wobec sposobu realizacji swego powołania, to faktem jest, iż prace wykonane za pomocą akwareli stały się znakiem rozpoznawczym artysty. Warto przy okazji wspomnieć, że technika malarska, o której pisał Fałat, uważana jest powszechnie za jedną z trudniejszych. Fałszywa plama koloru, która zagościła na papierze w wyniku użycia farb akwarelowych, pozostaje niezmienna. Nie da się jej tak po prostu wyeliminować poprzez np. zamalowanie. Akwarela wymaga zatem od twórcy nie lada precyzji i biegłości warsztatowej.

Julian Fałat, będąc w młodości nieustraszonym podróżnikiem, potem wieloletnim rektorem krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, także współtwórcą szeregu reform w tejże, a przez ten cały czas czułym na piękno natury artystą, okazał się jednym z najznakomitszych reprezentantów tej techniki w sztuce polskiej. Co ciekawe, konieczność, przed jaką stanął początkujący malarz u progu kariery, z czasem doprowadziła go do wielkiego sukcesu.

Krajobraz zimowy należy do zestawu ulubionych przez Juliana Fałata motywów. Widok na potok przecinający rozpostarte po horyzont połacie ziemi, pokrytej czapami śniegu o wielu pięknych, uzależnionych od intensywności światła odcieni, uzyskał pełnię wyrazu właśnie w jego twórczości. Do tradycji malowania przezeń tego typu przedstawień najbardziej bodaj przyczyniła się Bystra, miejscowość położona nad potokiem Białka w Beskidzie Śląskim. Fałat zawitał do tego miejsca, chcąc podreperować nadwyrężone zdrowie. Wkrótce, urzeczony nie tylko dobroczynnym mikroklimatem, lecz także pięknem oglądanych widoków, podjął decyzję o wybudowaniu w tym miejscu willi wraz z pracownią. W ten sposób powstała Fałatówka, w której po dziś dzień można oglądać pamiątki związane z tym okresem życia artysty.

Dzieło, które Państwu prezentujemy, stanowi jedną z odmian owego pejzażu zimowego. Przedstawienie zostało namalowane w charakterystyczny dla Fałata sposób, z podkreśleniem układu horyzontalnego, który kieruje wzrok widza w stronę majaczących w tle łagodnych wzniesień Beskidu Śląskiego.

 

#muzeum #muzeumgórnośląskie #artysta #sztuka #malarstwo