Włodzimierz Tetmajer „Obieranie ziemniaków”, 1895

Włodzimierz Tetmajer, Obieranie ziemniaków, 1895, olej na płótnie, MGB/Sz 3540

Fascynacja wsią, pojmowaną jako ostoja ponadczasowych wartości, dających – w pewnym skrócie myślowym – świadectwo tzw. polskości, bodaj najpełniej ujawniła się w życiu i twórczości Włodzimierza Tetmajera (1861–1923) – młodopolskiego malarza, projektanta, scenografa, ilustratora, poety, pisarza, działacza politycznego czy wreszcie społecznika. I choć dziś przyrodniego brata Kazimierza Przerwy-Tetmajera kojarzymy głównie z malarstwem, nie zmienia to faktu, że liczba zajęć i pasji, jakim się poświęcał, może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy.

Niewielu wie, że Włodzimierz Tetmajer, nim zdecydował się zostać malarzem, studiował filologię klasyczną na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z czasem jednak górę wzięła chęć bycia artystą, co sprawiło, że zapisał się do krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, gdzie pobierał naukę u Władysława Łuszczkiewicza, Floriana Cynka i Leopolda Löfflera. Swą artystyczną edukację kontynuował w Wiedniu, Monachium, u Jana Matejki, a także w Académie Colarossi w Paryżu.

Do najważniejszych wydarzeń w życiu malarza z pewnością należał ślub z Anną Mikołajczykówną, w tamtych czasach traktowany w kategoriach poważnego wykroczenia obyczajowego ze względu na chłopskie pochodzenie małżonki. Presja strażników „słusznej moralności” nie zdołała jednak odwieść Tetmajera od powziętej decyzji. Mało tego, stworzył on z Anną udany i szczęśliwy związek, który zaowocował ósemką pociech.

Z biegiem lat dom Tetmajera mieszczący się w podkrakowskiej wsi Bronowice stał się artystyczno-literackim salonikiem, chętnie odwiedzanym przez przedstawicieli krakowskiej bohemy. Warto dodać, iż Anna Tetmajer, mimo licznych obowiązków, którym musiała podołać, ze zrozumieniem podchodziła do kwestii tzw. domu otwartego.

Poglądy Tetmajera na sprawy wsi oraz jego przeświadczenie o niebagatelnej roli chłopów w dziele mającym na celu odzyskanie niepodległości znacząco przyczyniły się do wykreowania przez Stanisława Wyspiańskiego postaci Gospodarza w „Weselu”. Prócz tego to właśnie dom Tetmajera był miejscem, w którym odbyło się huczne wesele Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną, siostrą Anny. Owo wydarzenie stało się, jak powszechnie wiadomo, kanwą wspomnianego wcześniej dramatu.

Folklor, zwyczaje oraz życie codzienne bronowickich chłopów stanowiły stały repertuar tematyczny w obrazach Włodzimierza Tetmajera. Artysta z dużym wyczuciem komponował wielofigurowe układy, nie stronił od koloru, nadając jednocześnie swym obrazom wyrazistej dramaturgii. Te wszystkie cechy odnajdujemy w namalowanym w 1895 roku obrazie „Obieranie ziemniaków”, który od lat zdobi Galerię Malarstwa naszego Muzeum. Prócz tego artysta zajmował się również malowaniem polichromii. Do Tetmajerowskich realizacji należą m.in. malowidła w kaplicy św. Zofii na Wawelu, w kaplicy św. Jana Nepomucena w kościele Mariackim w Krakowie (tworzone wraz z Janem Bukowskim), a także w kościele Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu (malowane wespół z Henrykiem Uziembło).

Poza malarstwem Tetmajer znajdował również czas na twórczość literacką. Na początku XX wieku opublikował tomik poezji „Noce letnie”, a w 1916 roku wydał poemat epicki zatytułowany „Racławice”. Na kartach historii zapisał się także jako twórca słownika gwary bronowickiej. To wciąż jednak nie koniec listy licznych zajęć Włodzimierza Tetmajera. Od 1897 roku malarz był członkiem Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”, a następnie grupy artystycznej „Zero”. Był ponadto współzałożycielem Towarzystwa „Polska Sztuka Stosowana”, a także – wraz z Janem Bukowskim – Szkoły Sztuk Pięknych Przemysłu Artystycznego dla Kobiet w Krakowie.

Włodzimierz Tetmajer prowadził również ożywioną działalność polityczną, będąc członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego i współzałożycielem frakcji PSL „Piast”. W okresie 1911–1918 pełnił funkcję posła w parlamencie wiedeńskim. Jego działalność polityczna nacechowana wiarą w odzyskanie niepodległości w sojuszu z ludem z czasem zyskała malarzowi przydomek „ostatniego ułana spod Igań”. Tetmajer był ponadto współzałożycielem Polskiego Instytutu Narodowego w Wąbrzeźnie, który miał na celu propagować polską kulturę na Pomorzu. Oczywiście artysta nie pozostawał również obojętny wobec spraw związanych ze społecznością lokalną. Jak wspomina jedna z córek Tetmajera, z inicjatywy jej ojca miała powstać w Bronowicach straż pożarna.

Słuszność miał zatem Tadeusz Boy-Żeleński, pisząc o Włodzimierzu Tetmajerze jako o osobie, która miała „niesłychaną łatwość wżywania się w każde środowisko” – malarz „równie swobodnie czuł się we fraku w salonach, jak w siermiędze na wsi, w Paryżu, jak w Bronowicach”.

[Opracowała: Helena Kisielewska, adiunkt w Dziale Sztuki Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu]