Wybrane przedmioty metalowe znalezione podczas badań archeologicznych przy kościele pw. św. Ducha w Bytomiu

W trakcie badań archeologicznych prowadzonych w dwóch sondażach przy kościele pw. św. Ducha natrafiono na pozostałości pięciu grobów – ślad po istniejącym wcześniej w tym miejscu cmentarzu. Według źródeł historycznych od 1299 roku istniał tu szpital bożogrobców z Miechowa. Według prof. Jana Drabiny swą siedzibę przed murami Bytomia mieli mnisi na stałe rezydujący w Chorzowie. Na ten temat zachowało się niewiele informacji, a ślad po szpitalu i sąsiadującym z nim cmentarzu z czasem również uległ zatarciu. Pozostał jedynie kościół pw. św. Ducha, który miał być wybudowany na miejscu wcześniejszej kaplicy.

W trakcie badań z niewielkich przestrzeni wykopów sondażowych poza pozostałościami pięciu grobów pozyskano wiele fragmentów ceramiki naczyniowej z wieków średnich, jak i późniejszych (pozostałości naczyń stołowych oraz kuchennych), oprócz tego wiele egzemplarzy zabytków metalowych: żelaznych gwoździ, bryłek i przedmiotów ołowianych, a także przedmiotów wykonanych z brązu i srebra. I o tych ostatnich przedmiotach chciałbym pokrótce opowiedzieć.

Pierwszym znacznym przedmiotem charakterystycznym dla okresu średniowiecza jest gwiaździsta, ażurowa aplikacja, wykonana z brązu metodą odlewu na założeniu gwiazdy sześcioramiennej z perełkowatymi zakończeniami. Tego typu przedmioty znajdowano w trakcie badań m.in. we Wrocławiu na pl. Nowy Targ w latach 2010–2012. Bytomski egzemplarz jest podobny do zabytku z Wrocławia, czeka jednak jeszcze na konserwację, w związku z czym wiele szczegółów może być nadal niewidocznych. Aplikacja ma średnicę 2,4 cm, wewnątrz znajduje się „gwiaździsty” otwór odpowiadający proporcjonalnie formie zewnętrznej. Kształtem pasuje do zabytków charakterystycznych dla średniowiecza i tak wówczas popularnego „gotyku”. Znaleziony został w warstwach przemieszanych, naruszonych w trakcie budowy murowanego kościoła w 1721 roku, w związku z czym powiązanie z układem „czasoprzestrzennym” w warstwach nie pozwala nam odnieść się do okresu, w którym zabytek ten był użytkowany i złożony w gruncie. Nie możemy też nic powiedzieć na temat tego, czy był on złożony celowo razem z jego ówczesnym właścicielem, czy też został zgubiony w trakcie pochówku lub zwykłego uczęszczania posiadacza tej aplikacji w tym terenie.

 

Ryc. 1. Bytom, ul. Krakowska, kościół pw. św. Ducha, sondaż nr 2, fot. Witalis Szołtys

Drugim przedmiotem jest moneta znaleziona w sondażu nr 2 na głębokości 90 cm, wstępnie określona jako „okupacyjny” szeląg elbląski (świadczy o tym widoczny herb na rewersie). Moneta ta była bita w latach 1629–1632, w czasach panowania Zygmunta III Wazy (1587–1632), przez Szwedów okupujących tereny Pomorza Zachodniego.

Emisja tej monety przypada na okres wojny trzydziestoletniej, konkretnie: na okres szwedzki (1630–1635). Był to czas, który w znaczący sposób odcisnął się zarówno na samym Bytomiu, jak i na państwie bytomskim.

 

Ryc. 2. Bytom, ul. Krakowska, kościół pw. św. Ducha, sondaż nr 2, fot. Witalis Szołtys

Ryc. 3. Szeląg „okupacyjny” Gustawa Adolfa, Polska, Elbląg, 1629–1632, fot. Warszawskie Centrum Numizmatyczne

Trzeci interesujący przedmiot odkryty w trakcie badań to także moneta. Wstępnie określona jako 1 krajcar. Po analizie ledwie widocznego rysunku władcy na awersie i nominału na rewersie przypisana została pruskiemu władcy Fryderykowi II Wielkiemu. Jeżeli chodzi o rok emisji, pewności nie mamy ze względu na zły stan zachowania przedmiotu.

Moneta została znaleziona w górnych warstwach niwelacyjnych, nad warstwą gliny wyrzuconej podczas budowy fundamentów kościoła, na głębokości 40–60 cm.

 

Ryc. 4. Bytom, ul. Krakowska, kościół pw. św. Ducha, sondaż nr 2, fot. Witalis Szołtys

Ryc. 5. Krajcar Fryderyka II Wielkiego, Niemcy, Wrocław, 1771, fot. Internetowy Sklep Numizmatyczny „Kresowiak”

Czwartym odkrytym przedmiotem jest guzik. Cóż by to były za badania i znaleziska, gdyby nie znaleźć przysłowiowego guzika, i to z pętelką. Wykonany z brązowej blachy, tłoczony, o średnicy 1,8 cm, bez żadnego rysunku, znaku, numeru czy też rantu na awersie. Gładki, okrągły, z uszkiem wykonanym z blachy.

Na rewersie, przy uszku, nie zostały jeszcze uwidocznione żadne cechy. Być może po zabiegach konserwacyjnych będziemy mogli powiedzieć coś więcej o tym guziku, np. czy był to guzik cywilny, czy też mundurowy doby fryderycjańskiej. W każdym razie z układu warstw, w których ten zabytek został zdeponowany, można go przypisać do wieku XVIII.

 

Ryc. 6. Bytom, ul. Krakowska, kościół pw. św. Ducha, sondaż nr 2, fot. Witalis Szołtys.

Większość przedmiotów zostało znalezionych dzięki wytrwałej pracy i bystremu oku współpracującego z Muzeum Górnośląskim w Bytomiu wolontariusza Andrzeja Habraszki.

Dalsze prace terenowe, konserwacyjne i analityczne przyniosą nowe informacje o najbliższym terenie kościoła pw. św. Ducha oraz o zabytkach tam znalezionych.

 

[Jarosław Święcicki]

Poniżej linki do relacji z wykopalisk na naszym profilu Facebook:

| Dziennik z badań terenowych: archeologia ⚒ |Nasi archeolodzy zakończyli pierwszy etap badań i przygotowali kilka…

Opublikowany przez Muzeum Górnośląskie w Bytomiu Wtorek, 31 marca 2020

| Dziennik z badań terenowych: archeologia |Dzień Dobry! Czy pamiętacie, że nasz Dział Archeologii prowadzi…

Opublikowany przez Muzeum Górnośląskie w Bytomiu Poniedziałek, 23 marca 2020

| Pierwsze znaleziska na wykopaliskach ⚒ |Wczoraj po południu na wykopaliskach archeologicznych przy kościele św….

Opublikowany przez Muzeum Górnośląskie w Bytomiu Piątek, 6 marca 2020