Czytanie historii z ludzkich szczątków…

Jeśli należycie do osób, które  uwielbiają naukowe zagadki z pełnym poszanowaniem dla przeszłości, dziś mamy dla Was coś specjalnego. Proponujemy odkrywanie tajemnic przeszłości – historię czytaną z ludzkich szczątków.

Ubiegłoroczne badania wykopaliskowe na wzgórzu św. Małgorzaty, prowadzone w związku z remontem kościoła, dostarczyły wielu interesujących materiałów, m.in. kości ludzkich. Odkryto łącznie ponad 30 pochówków, także dziecięcych. Agata Hałuszko, antropolog z Wrocławia badająca szczątki ludzkie, uchyliła rąbka tajemnicy i udostępniła wynik analizy fragmentarycznie zachowanego szkieletu niemowlęcia (fot. 1), który nasi archeolodzy odkryli w wykopie założonym w północno-zachodniej części nawy kościoła (fot. 2).

Na ilustracji (il. 1) przedstawiono schematycznie kości, które się zachowały. Można na nich przeprowadzać podstawowe analizy antropologiczne, ale też wykonywać pomiary osteometryczne czy chociażby obrazowanie RTG. Dzięki pomiarom osteometrycznym trzonów kości długich można np. dokładnie określić wiek w chwili śmierci dziecka. Dodatkowo w przypadku tego osobnika doszukiwać się można przyczyn jego śmierci. Pomaga w tym oczywiście obrazowanie RTG, choć akurat u tego dziecka nie wykazało anomalii.

Kolejna ilustracja (il. 2) ukazuje część podstawną kości potylicznej czaszki. Widoczne są makroskopowo perforacje, nazywane przerostami porowatymi, które powstały na tej kości przyżyciowo. Prawdopodobnie powstały one wskutek przebiegu letalnej choroby o podłożu bakteryjnym bądź wirusowym. Obrazowanie RTG nie wykazało specyficznych anomalii niedoborowych, dlatego przypuszczalnie choroba doprowadziła do śmierci dziecka w bardzo krótkim czasie. Wiek niemowlęcia określono na 0–1 miesiąc.

Połączone siły dwóch dziedzin – archeologii i antropologii fizycznej – pozwoliły na uczynienie z ludzkich szczątków księgi historii. Jak widzimy na tym przykładzie, każde, nawet najkrócej trwające życie ludzkie, zostawia ślad i dzięki nauce nie zostanie zapomniane. Być może także odkrycie i związane z nim ustalenia rzucą światło na śmiertelność i jej przyczyny w danym okresie, a co za tym idzie – pozwolą dookreślić charakterystykę życia społecznego, wyobrażeń, trosk, utrapień i lęków ówczesnych mieszkańców terenów Bytomia.

 

fot. 1. E. Imiołczyk

 

fot. 2. B. Badura

 

il. 1. A. Hałuszko

il. 2. A. Hałuszko