Zapraszamy na pierwszy wykład z naszego wakacyjnego cyklu „Podróże w literaturze”!
W czwartek 4 lipca zostaną przedstawieni dwaj eseiści, których dzieli prawie wiek, a łączy podróż do Włoch. I nie będzie to zwykła opowieść o podróży. Albowiem na przestrzeni XX wieku zmieniło się wszystko: cywilizacja pomknęła technologicznie do przodu, a nasze cele określają obecnie czas i finanse, nie wspominając o tym, że bardzo niewiele osób podróżuje samodzielnie.
Paweł Muratow żegnał nostalgicznie obraz Włoch na moment przed dwoma wielkimi wojnami, Wojciech Karpiński przemierzył zaś Włochy w samym środku toczącej się rewolucji cyfrowej.
Te wyprawy miały jednak swoje historyczne początki sięgające połowy XVIII wieku. Wtedy to uznano, że podróż do krajów śródziemnomorskich jest obowiązkowa i stanowi część intelektualnego ekwipunku wykształconego potomka. Młodzieńcy mieli poznawać dzieła sztuki wraz z otaczającym je krajobrazem kulturowym. Na początek poznawali kolebkę naszej cywilizacji na sucho – poprzez naukę łaciny i greki, co oczywiście wiązało się z poznawaniem historii i literatury. Kolejnym krokiem było bezpośrednie zetknięcie się z historią: przede wszystkim we Włoszech, niektórzy jednak mieli okazję zawędrować również do Grecji, Egiptu czy Palestyny.
Bohaterowie naszej opowieści są spadkobiercami tej szczytnej idei, ale nie tylko o nich będzie mowa. Literatura drogi jest bogata. Przypuszczano, że polska ścieżka ma niewielu reprezentantów. Przypuszczenie to wynikało między innymi z braku francuskojęzycznych przekładów na język polski książek polskich diarystów i fascynatów historii sztuki.
Pamiętamy o podróżach Słowackiego, ale o Atanazym Raczyńskim, który znacznie wcześniej takową kształcącą wędrówkę odbył, już nie. W mrokach dziejów utknęły nazwiska Józefa Kremera, Juliana Klaczki czy Kazimierza Chłędowskiego. A są to nazwiska autorów wybitnych książek i opracowań, stanowiących dla wielu im współczesnych trzon wiedzy o sztuce, której na własne oczy nie mieli szans zobaczyć. Pamiętajmy, że fotografia nie była dostępna, a jedyne, na co można było liczyć, to na własne notatki, szkice i pamięć.
Wędrowanie z zapiskami poprzedników, czyli tak wybitnych pisarzy, jak: Zbigniew Herbert, Wojciech Karpiński czy czarujący Paweł Muratow, to uczta dla ducha. Tego ducha, który jest w trakcie podróży, i tego, który chce powracać do porzuconych, słonecznych krajobrazów w zimowe, mroczne wieczory.
O różnym oglądaniu tego samego dzieła i krajobrazu, sztuce patrzenia i dostrzegania detalu, zdziwieniach i konsternacjach w zetknięciu się z czymś, co wydało nam się oczywiste, spacerach ze światłem po obrazach i rzeźbach renesansu i krajobrazach Włoch, a jednocześnie bez pomijania sztuki kulinarnej i kłopotów z komunikacją, będzie zatem ta opowieść. Zapraszamy.
kiedy? 4 lipca 2024 (czwartek), godz. 17.00
gdzie? Centrum Edukacji, pl. Jana III Sobieskiego 2
kto prowadzi? Jolanta Zaczkowska
wstęp? 2 zł