Na śląsku dziewczęta przygotowywały się do ślubu bardzo długo: wierzono, że panna młoda nie może założyć na uroczystość niczego w kolorze czerwonym, musiały zatem uzbierać pieniądze na zakup korali z bursztynu lub żółtych szklanych koralików. Potrzebowały również aż trzech kiecek w różnych kolorach, kilku bluzek i licznych dodatków, w których występowały na weselu.
Do wielkiego wydarzenia przygotowywała się również matka przyszłej panny młodej, która zwyczajowo miała podarować córce czepiec – tradycyjne nakrycie głowy mężatki.
Więcej o rozbarskim stroju ślubnym dowiecie się z naszego filmu „Jak sie łoblyc do żyniaczki”.
Film posiada tłumaczenie na język migowy PJM.
Dziękujemy za pomoc i współpracę Polskie Towarzystwo Ludoznawcze – Oddział Śląski i Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej