Tematem marcowego spotkania z cyklu Artysta i jego muza będzie małżeństwo Zofii Chylińskiej i Bolesława Leśmiana. O ile znakomicie znamy poetę, który jest przede wszystkim autorem tak odważnych erotyków, że śmiało można powiedzieć: przeznaczonych tylko dla dorosłych, o tyle postać jego żony została zapomniana.

Tymczasem Zofia Chylińska-Leśmian to postać ekscytująca. Urodziła się i wychowała w Łomży, w domu niezłomnych zasad moralno-etycznych. Włodzimierz Chyliński, ojciec malarki, był lekarzem i mecenasem sztuki. To on zaprezentował m.in. dzieła Juliana Fałata i Wojciecha Gersona we wspomnianym mieście. Żona Paulina wspierała go w jego działaniach i zamysłach. 16-letnia Zofia została najpierw uczennicą Wojciecha Gersona, a po jego śmierci wyjechała do Paryża, gdzie nawiązała kontakt z artystami europejskiej miary. Jej własne prace oceniano bardzo dobrze. Dziś są rozproszone.

Jan Brzechwa napisze o niej: „Ciemnowłosa, o oczach orzechowych i silnie zarysowanej szczęce świadczącej o mocnym charakterze”. Zaś jej córka, Maria Ludwika Mazurowa, dopowie: „Wysportowana, lubiła jeździć konno, uprawiała narciarstwo”. Osobowość Zofii Chylińskiej była równie fascynująca, jak jej uroda. Leśmian kochał piękne kobiety. Ta najbliższa, matka jego dwóch córek, zasługuje na powrót do historii literatury i pamięć szczególną.

W czwartek, 23 marca o 17.00 zapraszamy na opowieść o tej niezwykłej i niesprawiedliwie zapomnianej żonie Bolesława Leśmiana.

Data: 23 marca 2017 (czwartek), godz. 17.00
Miejsce: ul. W. Korfantego 34, Sala Kolumnowa
Prowadzący: Jolanta Zaczkowska
Wstęp wolny